Allen Iverson: „Pan Odpowiedź” na wszystko #3

Allen Iverson

Po raz pierwszy ciężko mi napisać wspominkę o zawodniku, bo był, jest i na zawsze będzie moim koszykarskim idolem i najlepszym zawodnikiem w dziejach NBA. Nie Magic, nie Bird (ich grę ledwo pamiętam, a skróty z YT nie załatwiają sprawy), ani też nie Jordan (choć wielki szacunek do niego mam i to od niego zaczęła …

czytaj więcej

Julius „Dr J” Erving – True legends never die!

Julius Erving

Julius „Dr J” Erving jedna z najjaśniejszych postaci w całej historii NBA. Człowiek, który niegdyś zrewolucjonizował koszykówkę, popchnął ją na wyższy poziom, tak jak po nim zrobił to Michael Jordan. Sukces to jego drugiego imię, bo odnosił go na każdym etapie swojej przygody z basketem: zarówno na nowojorskich playgroundach, podczas gry w ABA i oczywiście …

czytaj więcej

Toni Kukoč – złoty „Byk” ze Splitu

Toni Kukoč

Toni Kukoč zanim trafił do NBA, był już ukształtowanym koszykarzem, z pewnym bagażem boiskowych doświadczeń i przede wszystkim doskonale znał smak mistrzostwa. W latach 1988-91 cztery razy wygrywał ligę jugosłowiańską z Jugoplastika Split, a także trzykrotnie z rzędu zwyciężył w Eurolidze w latach 1989-1991. Potem Toni przeniósł się do słonecznej Italii i przywdział barwy Benettonu Treviso, …

czytaj więcej

Stephon Marbury – The Starbury Project

Stephon Marbury

Choć Stephon Marbury nie kojarzy się Wam zapewne z numerem 8, to jednak nadarzyła się świetna okazja, by wspomnieć tego nietuzinkowego gracza, który był… jednym z najbardziej niespełnionych talentów ostatnich dwóch dekad w NBA? Dlaczego niespełnionym? Biorąc pod uwagę skalę jego talentu i potencjał, nie osiągnął nic! Może został zagłaskany w młodości? Marbury dorastał w Brooklynie, …

czytaj więcej

Michael Jordan no. #12 – historia jednego meczu

Michael Jordan

Wszyscy, którzy w młodości interesowali się NBA i wychowali się w erze Michaela Jordana, doskonale wiedzą, że nosił on na koszulce numer #23, który po jego odejściu z Chicago Bulls, został na zawsze zastrzeżony i nikt w tej drużynie nie może z nim grać. Kiedy MJ pierwszy raz odszedł na emeryturę, a potem wrócił na parkiety, …

czytaj więcej

Wilt Chamberlain – król tablic z Bel-Air

Wilt Chamberlain

Wilt „The Stilt” Chamberlain to bez wątpienia postać, którą zna każdy kibic NBA. Bez różnicy – młody czy stary, bez znaczenia z której części świata – każdy słyszał o gościu, na którego mówili „Szczudło” i który jako jedyny w historii, rzucił w oficjalnym meczu ligowym NBA 100 punktów! Stało się to 2 marca 1962 roku …

czytaj więcej

Bob Cousy: on stworzył basket w Bostonie!

Bob Cousy

Robert Joseph „Bob” Cousy do NBA trafił w 1950, wybrany z numerem 3. przez Tri-Cities Blackhawks, ale natychmiast został oddany do Chicago Stags. Drużyna wkrótce się rozpadła z przyczyn finansowych i Cousy wylądował w Boston Celtics, gdzie spędził swoją całą karierę (1950–1963). Trzeba jeszcze wspomnieć, że wrócił do NBA w sezonie 1969-70, kiedy to jako grający …

czytaj więcej

John Havlicek – czeski Celt z NFL

John Havlicek

John „Hondo” Havlicek to żywa legenda NBA i Celtics. Do drużyny z Bostonu dołączył w 1962, kiedy to został wybrany w Drafcie z numerem 9. Ciekawostką jest to, że w tym samym roku został wybrany… przez drużynę z NFL – Cleveland Browns! Havlicek pojechał z nimi na przedsezonowy obóz i szykował się do gry w …

czytaj więcej

Bison Dele – historia jak z „Archiwum X”!

Bison Dele

Brian Carson Williams, znany bardziej fanom NBA jako Bison Dele (zmienił personalia na cześć swoich przodków afrykańskich i autochtonów amerykańskich), kojarzy się na pierwszy rzut oka z dobrą grą dla Detroit Pistons w latach 1997-99, kiedy to niekwestionowaną gwiazdą „Tłoków” był Grant Hill. Wcześniej jednak, w 1997 roku, pomógł Michaelowi Jordanowi i Chicago Bulls zdobyć …

czytaj więcej

Willis Reed – prawdziwy Kapitan Ameryka!

Willis Reed

Pochodzący z Luizjany Willis Reed trafił na parkiety NBA w 1964, kiedy to wybrali go New York Knicks (z nr 10 w II rundzie) na podstawie świetnych występów w Grambling State University. Reed wyróżniał się nie tylko wzrostem (206 cm), ale także uniwersalnością: z powodzeniem radził sobie jako silny skrzydłowy, jak i center. Zresztą, tylko …

czytaj więcej