Od początku meczu to amerykanie nadawali tempo grze, prowadząc po pierwszej połowie 46:32.Druga połowa to wymiana ról, gdyż to gracze reprezentacji Francji przejęli „pałeczkę”, zdobywając 16 punktów i tracąc zaledwie 4.
Ta sytuacja sprawiła, że na niespełna cztery i pół minuty (4:26) do końca spotkania Francja przegrywał tylko czterema punktami. Po ciężkiej końcówce graczom Dream Teamu udało się wygrać spotkanie 85:75.( najważniejsze punkty zdobył Vince Carter – wspaniały wsad oraz Kevin Garnett). Ta 10-cio punktowa przewaga jest najgorszym wynikiem Dream Team’u w historii ich występów w finałach. Pięciokrotnie na tej olimpiadzie U.S kończyło mecz z przewagą 15 punktów lub więcej.
W meczu najbardziej wyróżnili się: Vince Careter zdobywca 13 punktów oraz Vin Baker 11 punktów. W reprezentacji Francji Laurent Sciarra popisał się 19 punktową zdobyczą.
„Koszykówka ewoluuje. Przeszła długą drogę” – powiedział Carter „Czujemy respekt dla Francji i Litwy. Naciskali na nas do samego końca.”