W 1992 roku Philadelphia 76ers oddała do Phoenix Suns swoją największą gwiazdę, Charlesa Barkley’a. Zaledwie trzy dni później w drafcie z numerem 9 władze klubu zdecydowały, że do drużyny dołączy skrzydłowy Clarence Weatherspoon. Absolwent University of Southern Mississippi, który ze względu na warunki fizyczne zbliżone do “Sir Charlesa”, z miejsca był z nim porównywany. Jego waleczność, zadziorność i nieustępliwość na parkiecie sprawiły, że zyskał przydomek “Baby Barkley”.
Trzeba przyznać, że Weatherspoon debiutancki sezon miał całkiem dobry. Zagrał we wszystkich 82 meczach w wyjściowej piątce, zdobywając średnio 15,6 punktów i 7,2 zbiórek. Spoon był trzecim najlepszym strzelcem zespołu oraz czwartym strzelcem spośród wszystkich debiutantów. Został wybrany do drugiej drużyny najlepszych debiutantów. Philadelphia 76ers sezon zakończyli z bilansem 56 porażek i tylko 26 zwycięstw.
W 1993 drużyna z Filadelfii zaczęła sezon od zaledwie 19 wygranych w 56 meczach. W najgorszym z nich, przeciwko Sonics, uległa różnicą aż 56 punktów. Wtedy zastąpiono trenera Douga Moe’a byłą gwiazdą Sixers, Fredem Carterem. Ten sezon zakończył się bilansem 26-56. W tym samym roku Clarence, będąc w kapitalnej formie postanowił spróbować swoich sił w Slam Dunk Contest. Choć wybitnym specem od “pakowania” nigdy nie był, to dostał się do ścisłego finału, gdzie przegrał tylko z Haroldem Minerem. W tym okresie liderem zespołu był Weatherspoon ze średnimi 18.4 ppg i 10.1 rpg.
Rok później Sixers wygrali o jeden mecz mniej, a na ławce trenera Carter został zastąpiony Johnem Lucasem.
Swoją drogą Weatherspoon miał pecha, przyszedł do Philadelphii po ostatnim sezonie Charlesa Barkleya, a odszedł w pierwszym sezonie Allena Iversona. Za jego kadencji 76ers nigdy nie wygrali więcej niż 26 meczów w sezonie.
W 1998 roku opuścił 76ers na rzecz Golden State Wariors. W następnych sezonach zwiedził kilka klubów m.in Heat, Cavaliers, Knicks i Rockets. Nigdy jednak nie zbliżył się do swoich osiągnięć z czasów gry dla 76ers. Ostatnie cztery lata kariery (2001-05) to głównie rola zmiennika. W Houston zakończył swoją karierę po sezonie 2004/05, rozgrywając 40 spotkań ze statystykami 3,1 pkt. i 3,1 zb./mecz.
Łącznie “Spoon” rozegrał 15 sezonów, rozgrywając w tym czasie 915 meczów. 10483 punktów oraz 6846 zbiórek to dokonania Baby Barkleya na profesjonalnych parkietach ligi NBA. Philadelphia 76ers i Clarence Weatherspoon to było najlepsze połączenie, ciekawe co by było gdyby został tam na dłużej i zagrał u boku Allena Iversona ?
Kluby w karierze:
Philadelphia 76ers (1992-1998)
Golden State Warriors (1998)
Miami Heat (1998-2000)
Cleveland Cavaliers (2000-2001)
New York Knicks (2001-2004)
Houston Rockets (2004-2005)
Osiągnięcia:
All-Rookie Second Team (1993)
Drugie miejsce w Slam Dunk Contest (1993)
Rekordy:
35 punktów
24 zbiórki
13 asyst
7 bloków
7 przechwytów
Jako profesjonalny zawodnika NBA zarobił ponad 37 mln. dolców!